Śpiączka

Ociężałe powieki zamknięte,


Sprowadziły mrok wokoło.


Przez cisze przebija się


Krzyk: „Ona nie oddycha !!!
„,


A klatka piersiowa boli


Od oparzeń ratujących życie.



Ktoś opowiada historyjki śmieszne,


A ja nie wiem czemu


Nie mogę się uśmiechnąć,


Choć słyszę.


Ktoś zadaje mi pytania,


A ja nie wiem czemu


Nie  mogę odpowiedzieć,


Choć rozumiem.



Mama ściska moją dłoń,


A jej łzy czuje na dekoldzie.


Hej mamusiu ja nie śpię,


 Jestem tu wciąż !! 


Hej ja wszystko czuje i rozumiem,


Czemu mnie nikt nie słyszy!!.
„Niemy Krzyk” 
Chciałabym zachęcić do pomagania  Klinice „Budzik” 
Jakby ktoś nie wiedziała co to za klinika, 
bo zaglądają tutaj też  osoby z  poza kraju to 
szpital dla dzieci po ciężkich urazach mózgu,
niewymagających podtrzymywania funkcji życiowych,
ale które są w śpiączce.
Miejsce to pomaga się im wybudzić i wrócić do normalnego życia.
 To bardzo wyjątkowe i cenne miejsce,
któremu trzeba pomóc aby mogło dalej istnieć.    
 http://www.klinikabudzik.pl/
lub 
 http://www.akogo.pl/



92 myśli w temacie “Śpiączka”

    1. Już go dawno napisałam. W liceum jak moja znajoma była w śpiące.
      Po wypadku samochodowym, wyleciała przez przednią szybę :/
      Wyszła z tego obudziłam się po 3 miesiącach całkowicie zdrowa
      A nie dawali jej szans , że się obudzi i będzie zdrowa (miała być tzw. roślinką)
      Warto pomagać tym co robią wielkie rzeczy 🙂
      Ja co jakiś czas wysyłam sms 😛

  1. Nie wiem szczerze, co jest gorsze – bycie osobą w śpiączce, świadomą cierpienia bliskich osób czy bycie właśnie bliską osobą takiej osoby pogrążonej w śpiączce… Chyba obie sprawy są równie przerażające…

    1. Napewno niekorzystnie się to na niej odbiło. Ale ważne, że wyszła z tej. śpiączki, że dała radę, nawet po tych 3 miesiącach, wrócić do życia, do bliskich.

    2. W ogóle to lekarze nie dawali szans ,że się obudzi a jak nawet się obudzi będzie roślinką.
      Obudziła się i jest całkowicie zdrowa. Ale jednak masz racje w psychice coś tam zostaje

    3. No cóż, na temat tej "nowoczesnej" medycyny i postępowań to ja może nie będę się wypowiadać, bo tylko ciśnienie mi skoczy…
      Przed nią wiele pracy, ale jest w stanie pokonać swoje wewnętrzne lęki – w końcu po c o ś ją to jednak spotkało.

  2. Dobrze, że istnieją takie miejsca, gdzie walczą o ludzkie życie. Niektórzy dosyć długo pozostają w śpiączce, a ta klinika daje rodzinie nadzieje i pomaga się takim osobom wybudzić.

    1. Mnie w ogóle rusza krzywda ludzka. A śpiączka to coś strasznego dla obu stron.
      Moja znajomą zapadła w śpiączkę na 3 miesiąc po wypadku. To był nasz okres liceum czyli 16-17 lat.

  3. to jest straszne tak zasnac i sie nie obudzic…
    a budzik to swietna inicjatywa i powinno sie je spierac anie budowy kolejnych kosciolow muzeow itd do ktorych ludzi nie bedzie przebywac a tylko kosztuja…

  4. Wzruszające słowa.. Nawet nie chce wyobrażać sobie co musi czuć osoba, która wszystko czuje, słyszy, a nie może się poruszyć ani odpowiedzieć. Dusza jest uwięziona w swoim ciele.
    Ostatnio słyszałam, że wiele dzieci będących w tej klinice – obudziło się. To dobry znak 🙂

  5. Przerażające… zasnąć i się nie obudzić przez dłuższy czas. Technika tak szybko idzie do przodu, że po paru latach od wybudzenia można się nie odnaleźć. Wspaniałe zdjęcie.

  6. śpiączka chyba najbardziej okropne ze wszystkiego co może sie przydarzyć słyszec, czuć a nie móc się poruszać i mówić wydać z siebie słowa że wszystko się wie co sie wkoło dzieje

  7. Chorym pomysłem dla mnie jest to, że chcą ją zamknąć ;O bo za mało dzieci wybudzają ;O ważne jest to, że udaje im się kogoś wybudzić 😉 w tym wypadku liczy się jakość, a nie ilość, a osoby, które są za zamknięciem powinny sie porządnie punknąć w głowę!

  8. Świetna inicjatywa z Twojej strony. Właśnie przed chwilą oglądałam wiadomości, dzięki którym dowiedziałam się, że już 7 dziecko wybudziło się w tej klinice. Mam nadzieję, że już nigdy nie będą mieć problemów finansowych. W naszym kraju to jest niestety chore. Pieniądze są, ale na to, co nie trzeba… Dobrze, że media czasami na coś się przydają i istnieją na tym świecie ludzie, którzy chcą pomóc bezinteresownie.

  9. Dziękuję Ci, że poruszyłaś ten temat 😉 Kiedy mówili, że chcą ja zamknąć byłam w wielkim szoku, bo to jakiś absurd.. Dlatego wszystkie akcje wspomagające tę fundację są warte uwagi! 🙂

  10. Piękny wiersz, piękne słowa! I piękny gest, że o tym mówisz!

    Za chwile minie rok odkąd nie ma z nami brata mojego męża – po upadku operowano krwiaka, po czym zapadł w śpiączkę, od początku było coś nie tak, bo nie chciał się wybudzić, mimo wielu prób lekarzy, z czasem to się udało, ale pozostał tzw. roślinką, na dodatek sztucznie podtrzymywaną, później ponownie wprowadzono go w stan śpiączki (coś nie funkcjonowało jak należy, ponowna operacja, z której i tak nic nie wynikło), po 4 miesiącach od upadku zmarł…

  11. Jak czytałam w komentarzach to w innych szpitalach w Polsce też są dzieci wybudzane ale nie robi się koło nich takiego szumu medialnego. I zastanawiam się czy to dobrze?! czy źle… Sama nie wiem.

    1. Powiem Ci tak, że nie we wszystkich szpitala czekają latami by wybudzić. A tamta klinika tak. Moja koleżanka po wypadku była w śpiączce i to co widziałam w zwykłym szpitalu to masakra. Trzeba było w łapę dawać by ktoś się zainteresował. Dobrze, że się wybudziła po 3 miesiącach.

      Mimo to warto spierać tam gdzie chcą pomagać nie ważne czy to klinika wybudowana specjalnie pod dzieci w śpiączce czy to zwykły szpital jeśli naprawdę pomagają.

Skomentuj Klara Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *