Witajcie kochani
Nie dawno wróciłam ze spontanicznego urlopu.
Napewno o nim też napiszę notkę.
Ale dopiero jak będę mieć wszystkie materiały od znajomych.
Po za tym planuje nagrać unboxing dwóch kalendarzy.
Plus jeden mam dla mojej suczki Sisi.
Wciąż zastanawiam się czy otworzyć odrazu cały przed Wami czy robić to co 5 dni .
Niestety nie dam rady robić tego codziennie.
Co Wy myślicie?
A teraz wrócimy do ostatniej notki na temat Bali.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od świątyni królewskiej PURA TAMAN AYUN.
Miejsce to jest bardzo ładne i klimatyczne
Następnie zobaczyliśmy tarasy ryżowe JATILUWIH, które są wpisane na listę UNESCO.
Niestety ani zdjęcia ani film nie oddaje w całości ich piękna.
Potem byliśmy podziwiać motyle i inne owady w parku TABANAN.
Byliśmy też tzw. żłobku motyli , gdzie uczą się latać .
I gdzie można bardzo z bliska poznać te istotki.
Pomyśleć, że największe, które widzieliśmy żyją zaledwie tydzień.
Ostani punktem była świątynia TANAH LOT TEMPLE.
Jest to miejsc gdzie można dojść tylko popołudniu,
gdyż wcześniej droga do tej świątyni jest zalana.
A do środka mogą wejść tylko wierni.
Ale i tak na zewnątrz sporo niesamowitych widoków.
Ale pięknie wyglądasz w tej sukni ????
Jestem ciekawa jak na żywo wyglądaja te tarasy ryżowe, piszesz że zdjęcia nawet w połowie nie oddają tego jak tam ładnie, a zdjęcia są przepiękne ????
Pierwszy raz słyszę o "żłobku motyli",te motyle na twoich włosach wyglądaja jak spinki ❤
Pozdrawiam
Lili
Szybciej film pokazuje ich piękno choć i tak nie jest to to samo co na żywo .
Ja tez dowiedziałam się o „żłobku „ tam na miejscu . Pomagają im tam bezpiecznie dorosnąć i nauczyć latać . Bo o dziwo motyle nie odrazu latają . Co mnie zaskoczyło.
Piękna przygoda:) Mam nadzieję, że i mnie taka spotka. Widziałaś naprawdę niesamowite rzeczy a żłobek motyli jest naprawdę wyjątkowy, szkoda tylko, że te istotki tak krótko żyją 🙁
Życzę Ci takich przygód . 😉
Dlatego dobrze ze choć trochę się im pomaga. By bezpiecznie dorosły i przeżyły w spokoju ten krótki czas.
Wspaniałe miejsce, wspaniała przygoda :)!!! Szczerze zazdroszcze takich wakacji :)!!!
Było super . Ale napewno kiedys tam wrócę by zobaczyć więcej 😉
Ty wyglądasz jak bogini:)
Dzięki za miłe słowa
a proszę bardzo:) film sobie będę oglądać w listopadowe wieczory by się ocieplić;)
Już tęskni się za słońcem. A dopiero początek zimy ;(
ech 🙁 nie lubię tej szarości za oknem…
A kto lubi :/
Bali zdecydowanie jest w moich planach podróżnizcych- te pol ryżowe, świąteynie – magia.
Teraz widze te motyle, o których kiedyś rozmawiałyśmy w komentarzach- tak to prawda zyją krótko- i jedyne czym się " żywią" to miłość 🙂
I fotki i film super 🙂
Ja będę chciała kiedys tan wrócić . Bo nie zobaczyłam tego co było moim główny celem wyjazdu.
Szkoda tych motyli bo są przepiękne . I jak się uczą latać to zachowują się jak małe dzieci są niezdarne.
Jestem pewna,ze wrócisz i tym razem ze swoją druga połówką 🙂 Bardzo szkoda, ale taka jest ich natura- ich ulotnośc przypomina by cieszyć się z kazdej chwili 🙂
Masz racje możemy się od nich uczyć .
Świetne wakacje! Będą super wspomnienia 🙂
Następne do kolekcji wspomnienia 🙂
Woow, jak tam jest pięknie. Wspaniałe wakacje.
Masz racje pięknie i magicznie . Choć plaże mnie nie zachwyciły . Natomiast tarasy ryżowe mega są.
Venus, tylko co zwiedziłam świata (no niewiele) to nadal uważam nasze polskie plaże za przecudne.
Byłam wielu miejscach . Oprócz Tajlandii nasze Polskie plaże są najładniejsze Szkoda tylko ze u nas jest tak zmienna pogada latem a woda zimna .
Ależ piękne zdjęcia. W takim miejscu można poczuć się jak w raju 🙂
Masz racje można 🙂 aż za bardzo zapomnieć.
Piękne zdjęcia 🙂 Zazdroszczę takiej wycieczki 😉 Chętnie bym sobie pozwiedzała 😉
Mam nadzieje ze dzięki filmowi choć na chwile się tam przeniosłaś.
Film tylko narobił mi ochoty na jakąś wycieczkę 😀
To dobrze 😉 życzę by ta ochota się spełniła .
I ja sobie tego życzę 😉 Ale na razie musi poczekać 😉
Jasne
Cusowne miejsca, pozazdrościć!
Można się tam zapomnieć ;p
Z chęcią bym się tam wybrała i również zwiedziła te piękne miejsca:)
😉 ja chce tam jeszcze wrócić . Bo nie zobaczyłam jeszcze wszystkiego co chciałam. Choć teraz narazie można tylko ten kraj wspomóc po tym co złego tam się działo i przez jego zagrożenie wulkanem .
Jak śliczne, też chciałabym tam pojechać :3. Zawsze chciałam zobaczyć tarasy ryżowe, a żłobek motyli skojarzył mi się z Calineczką…;3.
Masz racje coś z Calineczka może się kojarzyć . Polecam tylko teraz jest ciężej tam lecieć po tym ile złego tam się działo. Mam nadzieje ze pomoc jaka inne kraja dają pomoże . (Dałam nawet informacje w poprzednich 2 notkach jak można pomoc) A wulkan który się przebudził (tworząc stan zagrożenia obecnie)wreszcie uśnie.
Po prostu przepięknie. Za oknem tak zimno.. najchętniej bym się spakowała i pojechała w te same miejsca ♥
Mój blog.
Też teraz chętnie bym tam wróciła , gdyby nas coraz zimniej .
P.s na przyszłość proszę komentarz bez reklamy nie potrzebuje go by do Ciebie trafić
Ojej! Ale tam pięknie! Mi się kiedyś marzy taka przygoda!
Życzę by Ci spełniła
Cudowne miejsce 🙂
To prawda 😉
cudowne zdjęcia, jestem zachwycona! Aż miło popatrzeć gdy pogoda nas nie rozpieszcza! <3
To jest nic więcej widać na filmikach