Gdy cisza nastanie.
Postaram się w nią słuchać.
Zamknę swe oczy i
Poniose się szeptom.
Pozwole ciału,
Aby same kierowało.
W moich mięśniach zrodzi się
Obłęd,
A w sercu żar.
Postaram się w nią słuchać.
Zamknę swe oczy i
Poniose się szeptom.
Pozwole ciału,
Aby same kierowało.
W moich mięśniach zrodzi się
Obłęd,
A w sercu żar.
Gdy pojawi się muzyka.
Zaczne tanczyć w parze z nią.
Pozwole sobie na szaleństwo.
Na moim ciele będę
Czuć rozkosz,
A w głowie spełnienie.
„Czym jest taniec?
Tajemnicą istnienia
wypowiedzianą gestami
i ruchami ciała,
metamorfozą życia,
przejściem do innej rzeczywistości,
a wreszcie skokiem w szaleństwo.”
Nie mam predyspozycji do tańca.
Nie trzeba mieć predyspozycji chyba, że chce się stratować w zawodach lub tańczyć zarobkowo
Ja osobiście zajmuję się zupełnie czymś innym co nie ma związku z tańcem.
Ale notka właśnie jest o tańcu
Ja tam nie specjalnie lubię tańczyć. Jakoś mnie to nigdy nie pociągało. A Ty coś trenujesz, czy sama dla siebie?
Teraz bardziej dla siebie lub zarobkowo(jak mam czas).
Kiedyś startowałam na zawodach krajowych i zagranicznych oraz brałam udział w przestawieniach .. Co tańcze ojj lista jest długo, bo trenowałam różne style. Najdłużej i na zawody nowoczesny (disco dance, show dance ,hip hop dance). Cały czas miała jakiś kontakt z baletem albo chociaż jego elementami , bo to podstawa prawie każdego tańca. Nawet lizenałam towarzyski, taniec brzucha i hinduski. Teraz natomiast współczesny.Niestety nie poświecam już na to tyle czasu co kiedyś.
Nie musisz lubić tańczyć wazne by mieć co innego co się lubi i pasjonuje
Jestem pod wrażeniem:)
to miłe, że tak piszesz
Posiadanie czegoś w czym można się zatracać do woli jest cennym skarbem.
I można się w nim też wyżyć lub pokazać co się czuje
O tak
Długo tańczysz?
od 5 roku życia
no to wiadomo czemu jesteś tak zakochana
Trzeba kochać jak się spędzało kiedyś 3-4h na sali i to codziennie
Pomyślałam, że masz pewnie piękną figurę
Tak, ale przez przerwe pół roczną troche mi się pogorszyła. Ale od 2 tygodniu zaczełam na fitnesie ćwiczyć i powoli wrócam do formy.
Mam też dobre geny bo jestem bardzo szczupła w pasie ale mam pupe i biodreka.
Ja też mam biodra, a pupy nie. Chciałabym się pozbyć tych boków, ale nie wiem jak… Myślałam o jakimś tańcu, ale nie wiem.
to bardziej robienie brzuchów pomoże niż taniec
Nie jestem na to jakoś mocno zdecydowana :p
Dlatego jedni mają efekty inny nie. ALe mnie też ostatnio tygodniowy leń złapał.
Ja teraz wolę poleniuchować, może dlatego, że nie jest ze mną źle :p
Niedługo pora te lenistwo skończyć :p
Jak narazie ja nie mam czasu na lenistwo
każdy tańczy jak potrafi
tak ja chodze na studium policealne administracja
Ja to kocham kiedyś to było moje całe życie. Teraz malutką jego częścią
Ja takie studium skończyłam
Wspominałaś u mnie że tańczysz:) A co i jak długo?!:) Próbowałaś swoich sił w jakichś programach typu You can dance?
Zaczne od YCD Próbowałam w pierszej edycji Egurora był za mną(poza tym znamy się dobrze z zawodów tanecznych) ale Pieróg był przeciw i jakoś się przez to nie udało.Powiem ci że nie żałuje, bo tam strasznie poniżają ludzi to co tv to pestka z tym co jest naprawdę.Ja jestem za wrażliwą osobę. Znam prawie wszystkich wygranych z YCD nie którzy to moi byli rywale i znajomy otoczenia tanecznego.
Tańcze od 5 roku życia jak jesteś ciekawa co i ile to ci napisze ale jest tego troche
5-6 balet (teraz żałuje że jako dziecko zrezygnował, ale wtedy tego nierozumiałam)
Mimo to zawsze jakieś elementy balety miałam
7-9 towrzyski(trenpwałam w 2 klubach różne tańce ale przez szkołe musiałam z jednego zrezygnować i padło na towarzyski)
7-21 nowoczesny (show dance, disco dance, hip hop dance,modern i elementy baletu – w tym czasie startowałam na zawodach)
wieku 20 uczestniczyłam warsztatach z tańca brzucha i tańca hinduskiego
kiedys sie cos uczył 
20- do teraz (26lat bo już w lipcu :/ ale stara jestem)współczesny,modern, elementy baletu, taniec mtv i elementy ruchu teatralnego (ale szczerze ostatnio jak miałam egz. miałam przerwe Teraz ćwicze w fintesie, bo tam gdzie trenuje jest 2 miesieczna przerwa (w operetce)moze namówie swojego na towrzyski
Wow;-) pod wrazeniem jestem;-) nie myslalas by sprobowac jeszcze raz w takim show wziac udzial?? To niezla szkola zycia z tego co widac. Na pewno moglabys nie tylko wyniesc stamtad wiedze i nowe umiejetnosci;-) no i chetnie bysmy Cie tam zobaczyli;-)
Podziwiam Cie ze lubisz to robic fajnie miec swoja pasje;-)
Nie chce już probować odrazu po spróbwaniu stwierdział że NIE to nie dla mnie. Nie podoba mi się jak poniżają ludzi (dodam, że naprawde jest jeszcze gorzej niż pokazują w TV)Wiesz wtedy poszłam właśnie by zdobyć wiedze, ale nie kosztem poniżania, nerwów itp.Szkola zycia- treningów ostrych się nie boje, ale nie znosze prostackie traktowanie ludzi. Po za tym miałam możliwość bez ycd trenowac na warszatach z 3 choreografami ycd.
Nie każdy nadaje sie psychicznie do tego programu.
Poza tym teraz nie jestem już w takiej formie jak 2 lata temu(wtedy trenowałam codziennie po 3-4h ).Bo jak już mówiłam miałam przerwe narazie fitnes i rozciganie(czasem jakiś pokaz płantny) ale powoli szukam jakiś warsztatów lub szkoleń.
To dobrze, że jednak dalej się tym interesujesz i to robisz:) Chociaż wiadomo, że z wiekiem to i nie chce się tak jak kiedyś, no i kondycja czasem gorsza…
Z tego co widzę co pokazują w telewizji, to dużo dają ludziom takie programy, ale widać że telewizja też pokazuje to co chce pokazywać:)
Powiem tak jeśli chodzi o mnie moje ciało wiele wytrzyma (mimo że mnam multum kontuzji :p)psychika nie zawsze.
Mam swoją godność nie dam się poniżać. Nagroda jest tylko jedna sam sobie ocenisza czy warto. Mimo że wiem, że tylko Pieróg by się mnie czepiał.Chyba poprsotu tego nie potrzebuje dla nauki można sameu wyjechać na obóz czy warsztat.
Poza tym można powiedzieć że jakiś etap zakończyłam w tańcu nie startuje o 21 roku i taniec nie jest w centrum jak kiedyś. Teraz układam sobie przyszłość zarządzaniem firmą. Na początku chcialam iść do szkoły baletowej nie dostałam sie bo mam płaskostopie. Albo poszłam na awf by uczyć tańca ale stwierdziałm po 2latach , ze to ma słabą przyszłość, i że nie musze konczyć studiów by uczyć wystarczy kurs pedagogiczny plus moje dyplomy zawodów. Wiec w ten sposób mam 2 drogi podstawe biznesową i dodatkow taniec (mogę dalej występować albo moze kiedyś uczyć jeszcze dzieci)
Bo ja tańczyć chce…
Tylko tak właściwie to jaki Ty taniec preferujesz?
Bardzo trudno pytanie i powiem ci, że nie umialabym wybrać w każdy tańcu odkrywałam co innego
Ale napisz chociaż czy klasyczny czy współczesny?
solo czy w duecie?
I ten i ten. Ale jestem bardziej solitką mimo że tanczyła w duetach i w formacjach też
No tak, trzeba spróbować wszystkiego, zanim odkryje się to co naprawdę się kocha.
Ale ja kocham ogólnie taniec. I każdy element (rodzaj) tańca to jak odkrywanie nowej tajemnicy
tak
uczyłam się jak byłam na AWF
Jeśli chodzi o mnie to ja chyba wolę taniec dowolny
dowolny to moze być każdy nawet ludowy hehe tylko przerobiony po swojemu
no jak ogladam chocby you can dance jak ludzie tancza i to z jaka pasja kazda czastka ciala swietne
ważne by mieć coś co kochamy
zgadza sie ;d
pasja jest ważna
jak jest się nastolatkiem w szczególności. Nie rozumiem tych nastolaktów co mówią, że się nudzą
bo taniec uwalnia, daje poczucie totalnej niezależności od świata …
ja również uciekłam z onetu, teraz można mnie znaleźć pod adresem http://odlamki-wspomnien.blogspot.com/
dawna Gwiazdka onetowa
pozdrawiam!
wszczególności uwalnia emocje
dla mnie taniec to zazwyczaj rozładowanie emocji
taniec artystyczny to dla mnie czarna magia 
ale podziwiam!
Ale w artystcznym oto samo chodzi lub oto by wywołać czyjeś emocje
pięknie jest widzieć emocje w oczach tancerza
cudownie jest wzruszać jak i być wzruszony przez innego tancerza
Bo taniec to eksplozja zmysłów, to wyrażanie emocji, odkrycie siebie…
Ja to nazywam opowiadaniem bez słów
Nie ma nic piękniejszego na świecie niż wyrażanie emocji za pomocą tańca.
Bo czasem ruch i gesty bywają wyraźniejsze od słów
W większości wypadków, bym powiedziała.
Dla mnie gest lub ruch to dopełnienie słow. Same słowa potrafią być puste bez oparcia
Dla mnie jedno z drugim musi się naprawdę dobrze uzupełniać. Słowa bez czynów, czyny bez słów – są po prostu niepełne.
Bo te 2 rzeczy muszą się uzpełniać Przesada w rzadną strone nie jest dobra
Nie jest, nigdy. A i tak ufać powinno się z głową, bez względu na to co się widzi i słyszy.
Bo muszą 2 rzeczy się łączyć, jak jest zgrzyt między słowami a czynami to znaczy , że jest coś nie tak.
Właśnie… A te zgrzyty, niestety, są często…
Chyba się od nich nie ucieknie byle by ich nie było za dużo
Od czasu do czasu być muszą.
niestety
Kocham oglądać tancerzy w akcji, sama jestem w tym sporcie cienka (no chyba że chodzi o wygibasy na imprezowych parkietach, ale to się zbytnio nie liczy zwłaszcza że i tak depczę po nogach :))
A ja lubie rządzić jak tańcze w parze ale to dlatego że w dziećiństwie 2 lata tańczyłam towarzyski i miała kiepskiego parntera.Teraz myśle by zapisać się z K. na towarzyski, bo on też coś lizną w dzieciństwie.
Poza tym wole indywidulane formy tańca :p
Każdy umie tańczyć ale w zaowodowym tancu są większe poprzeczki i wymagania
No wiadomo, zawodowy taniec to zupełnie co innego. Nawet myślę, że można go trochę do aktorstwa, gry na deskach teatru porównać.
Dobrze myślisz coś w tym jest
Wiem, bo przez 6 lat grałam w teatrze. okres podstawówki, co prawda, ale wspomnienia wciąż silne.
A czemu dalej nic w tym kirunku nie robisz ? Może nadawałaś się na aktorke ?
Chciałabym, ale w gimnazjum nie miałam możliwości, a teraz jak były eliminacje to nie dość, że miałam nogę złamaną to jeszcze anginę… W następnym roku szkolnym nie będzie castingow, a potem… to już za późno będzie.
nigdy nie jest za póżno próbować
nie byloby zycia, gdyby nie bylo tanca.. ;p
przecież nasi przodkowie zaczeli od tańca. Najpierw był taniec potem słowa :p
no wlasnie, a tancem mozna wyrazic wiecej i latwiej niz slowami
Coś w tym jest ja zawsze kokietowała facetów ,przyciągałam facetów tańcem. By porozmawiać to oni musieli zrobić ten pierwszy krok.
hehe dokladniej.. na dyskotece mozna pokazac facetowi, ze Ci sie podoba
tez nie raz tak robilam;p
Taniec jest piękny i to w jaki sposób ktoś wyraża emocje
Bo wyraża tak wiele w ciszy
Coś w tym jest… Coś z tego czuję… Razem z mężem chodziliśmy do szkoły tańca, ale teraz mamy przerwę, bo jestem w ciąży. Brakuje nam tego.
To jest cudowne. Ale mimo, że to kocham stwierdzam, że trenowanie zawodowe szkodzi zdrow. Mówi się, że sport to zdrowie-ok zdrowie ale rekracyjnie coś robiąc, a nie zawodowo.
Fajnie, że wspólnie tańczycie, napewno kiedyś do tego wrócicie. Gratuluje przyszłego potomka
Dla nas szkoła tańca była właśnie taką rekreacją potem pasją, sposobem na odreagowanie codzienności i dobrą zabawą. Mam nadzieję, że faktycznie powrócimy jeszcze do wspólnego zgłębiania tajników tanecznych hehe…
napewno jak oboje to lubicie
Chciałabym mieć taką pasję, o której mogłabym tak pisać.
napewno coś takie masz a np książki ?
Ja wolę oglądać jak ktoś tańczy.
To niesamowite jak można ukazać emocje nic nie mówiąc…
czasem cisza wyraża więcej :p
Ja z tańcem mialam jedynie jakieś krótkie epizody.
ale zawsze coś :p