Witajcie Kochani
Dziś przychodzę z recenzją filmu i outfitem. Ostatnio jest mnie mniej tutaj , bo dużo pracy albo wyjeżdżam na weekendy. Ale dzięki temu potem będę miała Wam co do pokazania. Wiem, że filmie się pomyliłam i połączyłam tytuły 2 filmów.
Gra Fortuny opowiada o grupię wywiadowczej „Five Eyes” , która została utworzona by powstrzymać sprzedaż nowej śmiercionośnej technologii. Jest to film, który łączyć ze sobą akcje jak i trochę komedii. Sporo ciekawy potyczek jak również zabawny dialogów. Na szczęście nie jest to typowa nuda szczelina i mordo bicie . Bo trzyma w napięciu i jest sporo ciekawych scen. Warto go zobaczyć choćby dla gry aktorów oraz zabawnych kwestii. Nie dałam wysokiej noty , bo jednak to nie jest moja bajka mimo to bawiła się na nim super.
MOJA OCENA 7/10
MÓJ OUTFIT ( patrzcie uważne tu jest jedna stylizacja tylko zdjęcia z i bez okrycia wierzchniego)
/S’PORTOFINO kurtka/ PASAŻ ARENA szalik / NEW YOURKER czapka/ RICCA FASHIO kombinezon / GYM GLAMOUR nerka / S’PORTOFINO buty/ SWAROVSKI kolczyki/
Piękne zimowe stylizacje, a ostatnia jest po prostyu boska! Ślicznie Ci w tej zieleni <3
Lubię filmy z Jasonem Stathamem. Przystojniak, w moim typie 😀
Masz racje niezłe z niego ciacho 😁
Dwóch panów z obsady przekonało mnie do tego filmu 🙂
Domyślam się którzy przez nich też poszłam na film
Film chętnie obejrzę, a co do stylówki to kombinezon totalnie mnie urzekł.
Miło mi w dodatku dodam ze jest bardzo wygodny
Mam w planach ten film 🙂 wszystkie stylizacje mi się podobają 🙂 świetny kombinezon 🙂
To miłego oglądania . A stylizacja jest jedna
super stylizacje!
mam nadzieję,że zobaczę ten film!
Dzięki ale tu jest jedna stylizacja
Na początku myśłałam że w poście są dwa różne outfity 😀
Świetnie wyglądasz 🙂
O filmie nie słyszałam, ale jest mój gatunek więc chętnie obejrzę.
Dobrze że nie ma tam „mordobicia”- nie lubię tego.
Pozdrawiam
Super
O widzę, że „Gra Fortuny” to film dla mojego męża… Jason Statham. A stylizacja super!
Myśle że mu się spodoba
Stylizacja numer 2 mega mi się podoba- ach ten szal <3
Film oczywiscie w kinie widziałam , ale niestety to dla mnie jeden z najsłabszych filmów Guya Ritchiego- można obejrzeć ( pomagają w tym przystojni aktorzy) , ale niestety bardziej rozczarowuje niż zachwyca …
Ale tu jest jedna stylizacja tylko w kurtce i bez.
Rozumem Twoja opinie